JUŻ SIERPIEŃ?
Ten mój wakacyjny letarg był ( a może jeszcze jest? ) bardzo głęboki, dzisiaj uświadomiłam sobie że jest już sierpień...jestem w szoku, przecież był koniec lipca! Przecież żyłam tą myślą przez ostatnie 2 tygodnie! No cóż.. I tak mam jeszcze 2 miesiące wakacji :D
Ten mój "letarg" uświadomił mi dzisiaj że wbrew temu co słyszałam, można się wyspać na zapas! Tygodnie kiedy spałam po pół doby tak się skumulowały że dzisiaj byłam/jestem pełna energii i nie odczuwam tego że tej nocy nie zmrużyłam oka!
Moja wielebna gra odchudzająca twierdzi że od wczoraj schudłam 0,9 kg, ciekawam jak sprawa będzie się miała jutro :p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz