Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 11 sierpnia 2014


PLAN NA BRAK MOTYWACJI


Jakoś dalej nie umiem się zmotywować, te wakacje bardzo rozleniwiają...  Ale jutro, jak na ostatnie tygodnie mam "dużo" rzeczy do zrobienia, bo są urodziny mojej koleżanki, co by znowu nie wymagało pośpiechu gdyby nie to że od tygodnia nie mogę się zmobilizować aby iść do sklepu po prezent, nawet dzisiaj miałam iść,  jednak stwierdziłam że wolę jogging i że  się dzięki niemu  rozruszam, no i się rozruszałam, czuję się świetnie ale dalej mi się nie chce jechać do sklepu...Więc muszę jutro kupić prezent, wybiegać psa , zrobić gimnastykę na plecy i ogarnąć do 16:00, sprawa nie wygląda na zbyt trudna, jednak biorąc pod uwagę że ostatnio budzę się o 10:00 wstaje z łóżka o 12:00 a  ogarnięta jestem po 13:00 to w tym systemie zadania zaczynają być wręcz awykonalne czasowo...Więc postanowiłam zrobić sobie plan! Plan na jutro :)

9::00 obudzić się
9:30 wstać
10:00 ogarnięcie
11:00 po śniadaniu
14:00- sklep- piechotą z psem
15:00- ćwiczenia, obiad
15:50- ogarnianie

Godziny są terminem zakończenia czynności nie rozpoczęcia :D'

COŚ Z OGRODNISTWA

Mój tata parę dni temu kupił kwiatki na balkon, którymi zobligowałam się zajmować, i wiecie co ?  dobrze że na razie pada co noc bo zapominam je podlewać, ale dzisiaj musze pamiętać! :D

Kwiatki nazywają się Estomy i z tego co przeczytałam w internecie  we wrześniu będą już do wyrzucenia...dopiero co babrałam się z kilogramami ziemi na skraju udaru słonecznego a zaraz będzie trzeba wyrzucać :/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz